Jak to jest z nawozami do roślin?

0
424
narzedzia ogrodowe

W sklepach ogrodniczych znajdziemy bardzo dużo nawozów różniących się składem, formą i przeznaczeniem. Co roku pojawiają się nowe o ulepszonej formule, czy większej efektywności. Wybór właściwego nawozu sprawia problemy nawet doświadczonym ogrodnikom. Na szczęście teraz, zaopatrzeni w checklistę bez trudu wybierzemy odpowiedni produkt.

Co nas czeka
1. Ustalamy poziom żyzności gleby
Musimy pobrać próbki gleby z poziomu 0-20 cm w głąb z kilku punktów w ogrodzie i oddać ją do analizy w Stacji Chemiczno-Rolniczej (można wysłać pocztą – Stacje znajdują się w każdym mieście wojewódzkim). Na podstawie otrzymanych wyników będziemy wiedzieli, czy mamy stosować nawozy wieloskładnikowe, czy jedno- lub dwuskładnikowe – w przypadku braku tylko niektórych pierwiastków, czy może wcale nie nawozić

2. Ustalamy, jakie rośliny mamy w ogrodzie
Mamy do wyboru nawozy wieloskładnikowe skierowane do konkretnych grup roślin, jak drzewa i krzewy iglaste, liściaste, wrzosowate (różaneczniki, wrzosy), balkonowe kwitnące, czy o ozdobnych liściach. Są też i takie przeznaczone wręcz dla konkretnych gatunków (np. dla hortensji czy róż).

3. Ustalamy, kiedy nawozimy
Pora roku nie jest obojętna: mamy do wyboru nawozy wiosenne i jesienne lub do nawożenia pogłównego – jak sama nazwa wskazuje, te pierwsze stosujemy wczesną wiosną, a te drugie jesienią, ostatnie stosowane w pełni wegetacji – każdy z nich ma inny skład odpowiedni do stanu fizjologicznego roślin w danej porze roku i ma inne zadanie do wykonania.

4. Wybieramy postać nawozu
Występują one w postaci pylistej, granulek lub płynnej. Nawozy pyliste trudno wysiać równomiernie, dlatego, jeśli wybrany przez nas nawóz występuje także w postaci granulek, choć może być droższy, warto go wybrać. Co prawda z proszku pierwiastki uwalniają się szybciej, jednak efekt równomiernego nawożenia jest ważniejszy.
Wśród nowoczesnych nawozów pojawiły się i takie, których działanie rozkłada się na kilka miesięcy – 3 lub 6. Są to nawozy droższe, ale stosuje się je raz lub dwa razy w sezonie wegetacyjnym.
W przypadku objawów niedoboru konkretnego pierwiastka – charakterystyczne plamy na liściach (chloroza) – warto zastosować specjalne nawozy płynne do dokarmiania dolistnego. Szybko wnikają w tkanki, likwidując efekt głodu roślin. Jednak nie można wtedy zrezygnować z nawożenia dokorzeniowego, bo przy braku składników pokarmowych w glebie chloroza może się po jakimś czasie powtórzyć.